Jesienna muzyczka :) Słuchałem kiedyś Rainbow, ale wybierałem te bardziej dynamiczne utwory. "Street of Dreams" jakoś mi umknął. Czasami jeszcze ich słucham.
Akurat nie o brzmienie tu chodzi. W ogóle, brzmieniem nie kierowałem się dobierając utwory. Każdy z clipów niesie jakieś przesłanie, za pomocą obrazu lub tekstu.
Jesienna muzyczka :) Słuchałem kiedyś Rainbow, ale wybierałem te bardziej dynamiczne utwory. "Street of Dreams" jakoś mi umknął. Czasami jeszcze ich słucham.
OdpowiedzUsuńJa muszę mieć fazę na agresywną muzykę, a ostatnio wolę coś delikatniejszego.
OdpowiedzUsuńO, nowa muzyczka :) Takiego spokojniejszego brzmienia też dobrze posłuchać.
OdpowiedzUsuńAkurat nie o brzmienie tu chodzi. W ogóle, brzmieniem nie kierowałem się dobierając utwory. Każdy z clipów niesie jakieś przesłanie, za pomocą obrazu lub tekstu.
UsuńNa to również zwróciłem uwagę :)
UsuńWiem. Na to również zwróciłem uwagę :)
Usuń